
Najlepszy tribute świata? A w życiu. W Polsce? Możliwe. We Wrocławiu? Na bank. Pewne jednak jest, że takich albumów na co dzień się nie robi.
Czytaj dalej „MF Pstyk „The Doom’s Tape””Najlepszy tribute świata? A w życiu. W Polsce? Możliwe. We Wrocławiu? Na bank. Pewne jednak jest, że takich albumów na co dzień się nie robi.
Czytaj dalej „MF Pstyk „The Doom’s Tape””50 albumów. W pierwszej połowie wyróżniam zeszłoroczne, w drugiej te mające już kilka lat na karku i których słuchałem (chyba) najczęściej.
Czytaj dalej „Moje płyty 2022 roku. I kilka tych starszych”Jeden hit, kilka potencjalnych przebojów i do tego unosząca się aura undergroundu, który mocno puka do bram mainstreamu.
Czytaj dalej „Dla ziomów only, czyli drogie JuNouMi vol. 3”Bang, mamy to. Prawie najlepsza płyta producencka w tym kraju doczekała się winyla.
Czytaj dalej „Wrocław niezależny. Tak samo w 2000, jak i w 2071 roku”Najwyższy czas na podsumowanie roku.
Tym razem sama lista – bez zbędnych opisów, same albumy, pure hip hop.
Czytaj dalej „Moje ulubione płyty 2020 roku”