Dariusz Chynek / Vu: Odwiedziło nas dwukrotnie więcej osób niż w poprzednim roku

fot. Mateusz Kukuła / @mateusz.kuki.pv

Czyżby najciekawsze hip-hopowe wydarzenie tego roku odbyło się w Częstochowie? Nie mogę tego wykluczyć — Beat Battle było esencją podziemia.

Czytaj dalej „Dariusz Chynek / Vu: Odwiedziło nas dwukrotnie więcej osób niż w poprzednim roku”

MNGST: Moja muzyka słuchana jest na całym świecie

Rzadko jest okazja, aby porozmawiać z kimś, kto otrzymał spore wyróżnienie na MySpace. Znacie MNGST? Ja też nie, więc tym bardziej zapraszam.

Czytaj dalej „MNGST: Moja muzyka słuchana jest na całym świecie”

Moje płyty 2022 roku. I kilka tych starszych

50 albumów. W pierwszej połowie wyróżniam zeszłoroczne, w drugiej te mające już kilka lat na karku i których słuchałem (chyba) najczęściej.

Czytaj dalej „Moje płyty 2022 roku. I kilka tych starszych”

Amatowsky „Backpack Melodies”

Najlepszy polski instrumentalny hip-hop ostatnich miesięcy? Oto mój faworyt.

Zaskakująco cicho jest o tej produkcji Amatowsky’ego, ale mam nadzieję, że to się zmieni, kiedy Backpack Melodies pojawi się na fizyku. A ten na naszej planecie wyląduje jeszcze w marcu w limitowanym do 300 sztuk digipaku. Radzę śledzić profil producenta, gdzie znajdziecie więcej szczegółów.

Czytaj dalej „Amatowsky „Backpack Melodies””

Tego dnia #20: Heavy D. Największy z wielkich

When they reminisce over you. My god…

Mogę się przyznać. Ta notka była w zasadzie gotowa już 1 listopada, ale specjalnie ją odpuściłem, żeby trochę pozmieniać, namieszać i jeszcze raz zastanowić się nad kilkoma rzeczami. Nie zmieniło się jednak nic.

Czytaj dalej „Tego dnia #20: Heavy D. Największy z wielkich”

Tego dnia #16: 25 czerwca, czyli „Reasonable Doubt” i droga ku chwale

Wiesz kto jest tuuu? Król Nowego Jorkuuu.

Mógłbym dzisiaj wspomnieć o All Souled Out Pete Rocka i CL Smootha, a nawet o Evolution Slum Village, które jako-tako lubię (a innych i tak nie obchodzi, co mnie wcale nie dziwi), ale gdzie im do Reasonable Doubt? Bo wiecie, pierwsze dzieło Jaya to moja absolutna topka wszech czasów, nie tylko w rapie, i chyba najlepszy popis hustlerki w solowym debiucie ever.

Czytaj dalej „Tego dnia #16: 25 czerwca, czyli „Reasonable Doubt” i droga ku chwale”

Kali x Magiera „Chudy Chłopak”

Korzenie, progres, klasyk.

Ale K4liona uskrzydliło nie tylko dobre ziółko. Króluje też Magiera, oczywiście „ponownie” w życiowej formie. Balansujący pomiędzy DJ-ami Muggsem („Mary Jane”) a Premierem („Lost Boys”), gdzieś tam nawet zahaczając nawet o innego dejota, Vadima w „Unplugged”. Z pomocą przychodzą również Flip i Feel-X oraz kilku gości, z których największe propsy lecą w stronę Borixona i Wojtasa.

Czytaj dalej „Kali x Magiera „Chudy Chłopak””

Byłem na Gods of Rap w Berlinie. I poczułem się staro

De La Soul, Public Enemy, Wu-Tang Clan i DJ Premier, czyli jak dodać sobie lat za ponad 60 euro.

Ostatnie dni spędziłem w Berlinie. Lubię tam jeździć, chociaż teraz powód mojej wyprawy był trochę inny niż kebaby i kolejne płyty. Gods of Rap, czyli najbardziej zdziadziały koncert, jaki można sobie wyobrazić. Event, na którym powinien jeszcze biegać Afrika Bambaataa, KRS zastanawiałby się nad ideą swojej biblii, D.I.T.C. stwierdziliby, że komercja wcale nie jest taka zła, a A Tribe Called Quest nic by już nic nie robiło.

Czytaj dalej „Byłem na Gods of Rap w Berlinie. I poczułem się staro”

Rap na chacie #1: prequel, a w nim m.in. Emil Blef, Jan-rapowanie i 2Chainz

W listach pytaliście mnie, kiedy będzie nowy program o rapie. No to macie.

Kilkanaście dni temu rzuciłem Kubie Głogowskiemu pomysł, że trzeba zrobić program o rapie. I tym polskim, i tym zagranicznym. Od dawna miałem w planach zrobić coś takiego samemu, ale jakoś brakowało mi motywacji, więc uznałem, że mój konkurent z Hip Hop Kemp (heh) będzie idealnym kompanem. Premierowy odcinek (a w zasadzie pilot) Rapu Na Chacie potwierdza tę tezę.

Czytaj dalej „Rap na chacie #1: prequel, a w nim m.in. Emil Blef, Jan-rapowanie i 2Chainz”