Moje płyty 2022 roku. I kilka tych starszych

50 albumów. W pierwszej połowie wyróżniam zeszłoroczne, w drugiej te mające już kilka lat na karku i których słuchałem (chyba) najczęściej.

Czytaj dalej „Moje płyty 2022 roku. I kilka tych starszych”

Amatowsky „Backpack Melodies”

Najlepszy polski instrumentalny hip-hop ostatnich miesięcy? Oto mój faworyt.

Zaskakująco cicho jest o tej produkcji Amatowsky’ego, ale mam nadzieję, że to się zmieni, kiedy Backpack Melodies pojawi się na fizyku. A ten na naszej planecie wyląduje jeszcze w marcu w limitowanym do 300 sztuk digipaku. Radzę śledzić profil producenta, gdzie znajdziecie więcej szczegółów.

Czytaj dalej „Amatowsky „Backpack Melodies””

Tego dnia #20: Heavy D. Największy z wielkich

When they reminisce over you. My god…

Mogę się przyznać. Ta notka była w zasadzie gotowa już 1 listopada, ale specjalnie ją odpuściłem, żeby trochę pozmieniać, namieszać i jeszcze raz zastanowić się nad kilkoma rzeczami. Nie zmieniło się jednak nic.

Czytaj dalej „Tego dnia #20: Heavy D. Największy z wielkich”

Tego dnia #16: 25 czerwca, czyli „Reasonable Doubt” i droga ku chwale

Wiesz kto jest tuuu? Król Nowego Jorkuuu.

Mógłbym dzisiaj wspomnieć o All Souled Out Pete Rocka i CL Smootha, a nawet o Evolution Slum Village, które jako-tako lubię (a innych i tak nie obchodzi, co mnie wcale nie dziwi), ale gdzie im do Reasonable Doubt? Bo wiecie, pierwsze dzieło Jaya to moja absolutna topka wszech czasów, nie tylko w rapie, i chyba najlepszy popis hustlerki w solowym debiucie ever.

Czytaj dalej „Tego dnia #16: 25 czerwca, czyli „Reasonable Doubt” i droga ku chwale”

Kali x Magiera „Chudy Chłopak”

Korzenie, progres, klasyk.

Ale K4liona uskrzydliło nie tylko dobre ziółko. Króluje też Magiera, oczywiście „ponownie” w życiowej formie. Balansujący pomiędzy DJ-ami Muggsem („Mary Jane”) a Premierem („Lost Boys”), gdzieś tam nawet zahaczając nawet o innego dejota, Vadima w „Unplugged”. Z pomocą przychodzą również Flip i Feel-X oraz kilku gości, z których największe propsy lecą w stronę Borixona i Wojtasa.

Czytaj dalej „Kali x Magiera „Chudy Chłopak””