
Najlepszy tribute świata? A w życiu. W Polsce? Możliwe. We Wrocławiu? Na bank. Pewne jednak jest, że takich albumów na co dzień się nie robi.
Czytaj dalej „MF Pstyk „The Doom’s Tape””Najlepszy tribute świata? A w życiu. W Polsce? Możliwe. We Wrocławiu? Na bank. Pewne jednak jest, że takich albumów na co dzień się nie robi.
Czytaj dalej „MF Pstyk „The Doom’s Tape””Najwyższy czas na podsumowanie roku.
Tym razem sama lista – bez zbędnych opisów, same albumy, pure hip hop.
Czytaj dalej „Moje ulubione płyty 2020 roku”Brak przewinięcia taśmy skutkuje grzywną.
Na początku lat 90. mój ojciec miał na płockim Radziuwiu wypożyczalnię kaset wideo. Jak przez mgłę pamiętam, że wchodziło się do niej po trzeszczących schodach, wszystkie VHS-y były ponumerowane, nie było komputerów i cała ewidencja była spisywana w grubych zeszytach. Takie czasy.
Czytaj dalej „DJ Pstyk „Pstyk And His Mysterious Stories””