Dwanaście miesięcy ze spoko albumami, na których były numery wybitne. I nic więcej. Tak zapamiętam 2023 rok w rapie.
Czytaj dalej „20 ulubionych albumów 2023 roku plus dwa dodatkowe. I jeden kawałek”
Lepiej późno niż wcale. Czy w przypadku ubiegłego roku wypada pisać „lepiej”, czy „wcale”? No właśnie…
Czytaj dalej „Moje ulubione płyty 2021 roku”
Jest grudzień, więc najwyższa pora na podsumowanie Spotify Wrapped. Czego słuchałem na streamingach w ostatnich dwunastu miesiącach?
Czytaj dalej „Spotify w 2021 roku. Jak było?”
Nieważne jaka ksywka. Ważne, że Bartosz Kruczyński zawsze dostarcza materiał, o którym mówi się latami.
Czytaj dalej „Pejzaż „Wyspa””
Najwyższy czas na podsumowanie roku.
Tym razem sama lista – bez zbędnych opisów, same albumy, pure hip hop.
Czytaj dalej „Moje ulubione płyty 2020 roku”
Czas start. Moje ulubione płyty 2019 roku. Na pierwszy ogień idzie druga dziesiątka.
Wstęp do podsumowania tutaj. Wstęp do wstępu (masło maślane) w tym miejscu.
Czytaj dalej „Podsumowanie 2019: miejsca 20 – 11”
Muzyka końca lata.
Klasowego downtempo nigdy za wiele, zwłaszcza jeśli jest w nim sporo PRL-owej nostalgii. Tutaj idealnie wstrzela się Powoli, które całościowo jest na niewiele niższym poziomie niż zeszłoroczny, pejzażowy Ostatni Dzień Lata. Ba, jest moment, kiedy jeden numer bije wszystko, co dotychczas słyszałem od Jaromira – „Pronto” – i sprawia, że lato odchodzi trochę wolniej.
Czytaj dalej „Jaromir Kamiński „Powoli””Czas na finał. Złota dziesiątka. Moje ulubione płyty 2018 roku.
Czas na finał. Złota dziesiątka. Moje ulubione płyty 2018 roku. Czytaj dalej „Podsumowanie 2018 roku: miejsca 10-1”
