Moje ulubione płyty 2024 roku

W poprzednich miesiącach rządził polski rap. Znowu. I jak patrzę na te albumy to jakoś specjalnie zaskoczony nie jestem.

Czytaj dalej „Moje ulubione płyty 2024 roku”

„Dwa nieprawdopodobne albumy Pete Rocka”

Druh Sławek prawdę ci powie.

Ostatnio słucham tego Pete Rocka i nie mogę wyjść z podziwu. Jak za dawnych lat. Znacząco zyskało u mnie pierwsze, momentami cudowne Soul Survivor, czego niestety nie mogę napisać o następcy dzieła z 1998 roku. Wydane sześć lat później Soul Survivor 2 powoduje grymas na mojej twarzy. Może nie aż taki, jak przy tym czymś, ale strasznie dziwnie się czuję słuchając tej płyty.

Czytaj dalej „„Dwa nieprawdopodobne albumy Pete Rocka””

Podsumowanie 2018 roku: intro

W końcu. Spokojnie mogę podsumować miniony rok.

W końcu. Spokojnie mogę podsumować miniony rok. Czytaj dalej „Podsumowanie 2018 roku: intro”

Jedzenie i rap idą w parze jak bekon i jajka

Raperzy i ich kuchenne rewolucje. Masta Ace, Marco Polo i Jam Baxter nauczą cię gotować.

Hip-hopowy rynek wydawniczy w Polsce nie należy do tych najbardziej okazałych, o czym niedawno wspominałem. Nie ma jednak co płakać – jeszcze są książki z UK i USA. Czas na nową, najbardziej sytą pozycję w tym roku.

Czytaj dalej „Jedzenie i rap idą w parze jak bekon i jajka”

Whiskey, Fela Kuti, afery i najlepsze beaty Pete Rocka

Pojechałem do domu. Musiałem się wyciszyć, przemyśleć kilka rzeczy, wymienić płyty i zabrać cieplejszą kurtkę. Gdzieś tam obok niezmierzonych ilości alkoholu i spacerów po lesie uświadomiłem sobie kilka rzeczy. Pomijam już to, że są zamknięte w jednym pudełku. Czytaj dalej „Whiskey, Fela Kuti, afery i najlepsze beaty Pete Rocka”