Dwa Sławy „Pokolenie X2”

Kabaret, cringe, fajne rzeczy i szacun w Alfie Romeo.

Przyznam, że początkowo miałem duży problem z Pokoleniem X2. Drugi odsłuch też mnie nie powalił na kolana, ale za to trzeci sprawił, żeby jeszcze bardziej zagłębić się w dzieło Jarosława i Radosława.

Czytaj dalej „Dwa Sławy „Pokolenie X2””

Kanye West „Jesus is King”

Czy ktoś jeszcze o tym pamięta?

Szczerze? Ja nie, ale trzeba przyznać, że Jesus is King to całkiem zdolne, nieślubne dziecko rapu i gospel, które nie ma problemu ze zdaniem do kolejnej klasy, ale wielkiej przyszłości też przed nim nie ma. Fajne będą co najwyżej wspomnienia, ale zawsze byli (i są) lepsi. W moim podsumowaniu więc nie będzie.

Czytaj dalej „Kanye West „Jesus is King””

Uprawiajcie dalej ten wosk! Dismantled Vision – recenzja

Ten tekst początkowo w ogóle nie miał być recenzją, ale WeGrowWax mnie do tego zmusiło. Takie rzeczy na wiosnę? No ludzie. Czytaj dalej „Uprawiajcie dalej ten wosk! Dismantled Vision – recenzja”

Po co Herbaliser jeszcze wydaje płyty?

Brytyjski rap rozpoczyna rok tak, jak dawno nie zaczął amerykański. Prowo?

Nadrabiam kilka zeszłorocznych zaległości. „Prymu nie chce wieść nikt”, więc nie chcąc tracić czasu, oszczędzę sobie wymienianie kilku tytułów.

Czytaj dalej „Po co Herbaliser jeszcze wydaje płyty?”

Podsumowanie 2017: prawie im się udało

Znalazłem swoje notatki, z których korzystałem przy tworzeniu podsumowania 2017 roku. Szybka piłka – 30 pozycji (plus pewien bootleg), które były blisko finałowej 50.

Kolejność alfabetyczna, uzupełnienie tej listy. Jedne lepsze, drugie gorsze, ale wszystkich słuchałem z przyjemnością w 2017 roku. Najbliżej „finału” były pogrubione pozycje, a Juan Pablo: The Philosopher poleciał ze łzami w oczach.

Czytaj dalej „Podsumowanie 2017: prawie im się udało”