Podsumowanie 2017: prawie im się udało

Znalazłem swoje notatki, z których korzystałem przy tworzeniu podsumowania 2017 roku. Szybka piłka – 30 pozycji (plus pewien bootleg), które były blisko finałowej 50.

Kolejność alfabetyczna, uzupełnienie tej listy. Jedne lepsze, drugie gorsze, ale wszystkich słuchałem z przyjemnością w 2017 roku. Najbliżej „finału” były pogrubione pozycje, a Juan Pablo: The Philosopher poleciał ze łzami w oczach.

Czytaj dalej „Podsumowanie 2017: prawie im się udało”

Noir, obskurne blokowiska i brzydkie kompakty

Kto najgorzej wydaje kompakty w hip-hopowej branży? „Ciężko powiedzieć, ziomuś”.
Czytaj dalej „Noir, obskurne blokowiska i brzydkie kompakty”

Market #2: zniszczony digipak, klasyka i cyfrowe rabaty

Ostatnio coś słabo z tymi promocjami. Da się jednak znaleźć kilka perełek za naprawdę niewielkie pieniądze.

Radzę się wybrać do kilku Matrasów i pod żadnym pozorem nie sprawdzać ich oferty online. Nie ma sensu, a zaoszczędzicie sporo czasu. Zagranicą znowu cienko, nie znalazłem ostatnio nic ciekawego, ale…

Czytaj dalej „Market #2: zniszczony digipak, klasyka i cyfrowe rabaty”