
Pewien dzień grudniowy. By nienawidzić polskiego rapu, miałem powód nowy.
Czytaj dalej „Piękne dwudziestoletnie”Pewien dzień grudniowy. By nienawidzić polskiego rapu, miałem powód nowy.
Czytaj dalej „Piękne dwudziestoletnie”Małe kroki reedycji wielkich płyt.
Jeśli miałbym zrobić listę najbardziej wyczekiwanych przeze mnie reedycji to jednym z najważniejszych tytułów byłby Świeży Materiał Waca. Wiadomo, jedna z najlepszych płyt w historii polskiego rapu, klasyk nie tylko warszawskich ulic, ale i album, który wzniósł rodzimy hip-hop na jeszcze wyższy level. Dzisiaj debiut pojawił się na streamingach. W końcu.
Czytaj dalej „Waco „Świeży Materiał” (2001)”Mój urlop był krótki, ale intensywny, więc dzisiaj trochę o hip-hopie naszych południowych sąsiadów.
Wróciłem z Czech. Albo Republiki Czeskiej, bądź Czechii. Co kto woli. Nomenklatura jednak na bok, bo przez trzy dni udało mi się pokonać w Pradze grubo ponad 60 km piechotą, co wcale nie jest jakimś nadzwyczajnym wynikiem, ale o sześćdziesiątkach zawsze można napisać też w pozytywnym kontekście. W dodatku te spacery odbywały się w temperaturach, które teraz nazywane są upałami nie do zniesienia, a jeszcze kilkanaście lat temu były normą.
Czytaj dalej „Spacery w Pradze, czyli w poszukiwaniu pewnej czeskiej płyty”Eldo: „W Płocku przegrałem konkretnie”.
Co tu dużo pisać – osiemnastka jednego z najważniejszych wydarzeń w historii polskiego hip-hopu. Legendarna bitwa pomiędzy Gib Gibon Składem a Obrońcami Tytułu odbyła się w moim rodzinnym mieście dokładnie 18 lat temu.
Czytaj dalej „Tego dnia #18: 26 sierpnia, czyli bitwa w Płocku”