Trójmiejskie szaleństwo, czyli nasza odpowiedź na pełną kolorów zachodnią muzykę.
GAD Records nigdy nie zawodzi, jednak w tym roku śląski label przechodzi sam siebie. Po fantastycznych materiałach m.in. Wojciecha Konikiewicza, Gramine i Arp Life, przyszedł w końcu czas na najbardziej nieoczywisty album. I wydaje mi się, że nie tylko w 2020 roku, ale i całym katalogu wytwórni.
Czytaj dalej „No Limits „No Movie Soundtrack””