Z rapem jest jak z piłką nożną – nazwiska nie grają. Nie wiem jak jest do końca tutaj, ale chyba Kanye na kapitana się już nie nadaje albo naoglądał się za dużo naszej Ekstraklasy. Ilość niecelnych zagrań i wszechobecny chaos są na porządku dziennym, ale jeśli był taki zamysł, który ostatecznie zakończył się piękną bramką to… gratuluję geniuszu. Czytaj dalej „O co tyle krzyku? The Life of Pablo – recenzja”
Tag: madlib
Elektroakustyczne sesje każdego z każdym
Podsumowania już skończone, więc mogę się wziąć za normalną robotę. Akurat tak się trafiło, że dzisiaj będzie o „semipolskim hip-hopie”, jak i małym dissie na kolegów z branży. Najważniejszym jednak jest to, że nie wolno pomijać tego typu inicjatyw.
Czytaj dalej „Elektroakustyczne sesje każdego z każdym”
Podsumowanie roku 2015. FINAŁ
10 stycznia 2016 roku. Dwa finały: pierwszy ten Wielkiej Orkiestry, drugi na goodkidzie. To co? Kilkudziesięciu baniek nie zbiorę, ale mogę to zamienić na lajki i propsy. Zapraszam.
Czytaj dalej „Podsumowanie roku 2015. FINAŁ”
Podsumowanie roku 2015. 50-21
Niewielka cześć z dzisiejszych wyborów miała wielkie szanse na to, żeby znaleźć się jeszcze wyżej. Z różnych powodów, znanych oczywiście tylko mojej osobie, pozostały na miejscach 50-21. Bywa.
Czytaj dalej „Podsumowanie roku 2015. 50-21”
Złoczyńcy, lamusie
W zasadzie to nie wiem co miałem dzisiaj napisać, bo temat wyleciał mi z głowy.
Wychodząc jednak naprzeciw własnym oczekiwaniom (nienawidzę tego zwrotu) – nagle zostałem oświecony. Przypomniałem sobie o czymś. Każdy porządny chłopak lubi złoczyńców.
Czytaj dalej „Złoczyńcy, lamusie”