Kara dla zapominalskich. Gorsza niż spalona kiełbasa na grillu.
Nie będę oszukiwał – jestem fanem Okolicznego Elementu (Powrót Na Dzielnię to jednak prywatny klasyk), lubię większość produkcji Knapa, więc logiczne, że powinienem zainteresować się jednym z najbardziej wyluzowanych tegorocznych projektów. Wpierpol, bo pod tak odkrywczą (i jakże fajną!) nazwą nagrali Sielankowy Survival (tutaj trochę gorzej). Zrobili to w trzy dni, siedząc na działce pod Opolem.
Czytaj dalej „Sielankowy Wpierpol na południu kraju”