Mało kto pamięta, że niemiecki gwiazdor odwiedził moje rodzinne miasto.
Czytaj dalej „Sido w Płocku, czyli jak to było w 2005 roku”Tag: red
Tego dnia #20: Heavy D. Największy z wielkich
When they reminisce over you. My god…
Mogę się przyznać. Ta notka była w zasadzie gotowa już 1 listopada, ale specjalnie ją odpuściłem, żeby trochę pozmieniać, namieszać i jeszcze raz zastanowić się nad kilkoma rzeczami. Nie zmieniło się jednak nic.
Czytaj dalej „Tego dnia #20: Heavy D. Największy z wielkich”Majorsy atakują. Rizi Beizeti w pierwszym rzędzie
Cieszyński MC udanie wprowadza przebojowość europejskich stolic.
Cieszyński MC udanie wprowadza przebojowość europejskich stolic.
Czytaj dalej „Majorsy atakują. Rizi Beizeti w pierwszym rzędzie”
Najlepszy koncert, na którym nie byłem
Ostatnio często zdarza mi się chodzić piątkowymi popołudniami do warszawskich sklepów płytowych. Po raz kolejny łudziłem się, że wyjdę tylko z tym, co miałem zaplanowane do kupienia. Nie udało się, bo następnego dnia odbył się najlepszy koncert, na którym nie byłem. Czytaj dalej „Najlepszy koncert, na którym nie byłem”