Warszawa zdobywa OLiS, Poznań nagrywa w starym stylu, a Wrocław ratuje Łódź.
Pojawiło się ostatnio kilka płyt, o których trzeba powiedzieć, ale czy trzeba się jarać? Znowu opowiadamy o Erosie, przypominamy o Małachu i Rufuzie, konfrontujemy Peję i Pezeta. Nie mogliśmy też zapomnieć o wspólnej EP-ce Ostrego i Magiery.
Czytaj dalej „Rap na chacie #15: polskie, ale czy dobre?”