Market #5: ASAP Ferg za 13 zł plus inny dobry diil

Dzisiaj bardzo konkretne, ale trochę trzeba się postarać. ASAP Ferg za 13 zeta wcale nie jest najciekawszą rzeczą do zdobycia. 

Trochę szkoda, że promocja 11 kompaktów za 99 zł w Hemp Szopie jest już nieaktualna, chyba że to chwilowy brak towaru w magazynie. Deal, a dla kumatych bardziej „diil”, naprawdę konkretny, bo nawet nie do końca lubiąc wszystkich wykonawców, to i tak bardzo opłaca(ło) się to kupić. Sprawdzajcie na bieżąco, może promo powróci?

Warto natomiast zainteresować ofertą Voice Shop. Nie dość, że mają niezłą wyprzedaż CD, to w dodatku do niedzieli (15.10) jest darmowa wysyłka kurierem GLS. Od razu ostrzegam: trzeba mocno szperać i szukać. Niektóre płyty szybko znikają i nie wracają na stan. Wyszukiwarka jest trochę chaotyczna, przedmioty czasami źle skatalogowane, ale warto spędzić kilka minut.

Zamawiałem od nich cztery razy (jedna jest w trakcie realizacji: 2x Lee Morgan, Obywatel G.C., Extra Ball i Duke Ellington) i nie było problemu, mimo że dwa razy nie nie zdołali wysłać w deklarowanym czasie. Na stronie obiecują, że przypadku zamówienia do godziny 14:00, towar wysyłają jeszcze tego samego dnia. Raz im się udało, konkretnie z Astigmatic Komedy, natomiast Maiden Voyage Herbiego Hancocka* i 3:44 Kalibra 44 wysłali na drugi dzień. Mi to za bardzo nie przeszkadza, ale będąc „małym” na rynku sklepów z płytami, warto jednak przestrzegać zasad, którymi się chwali na stronie głównej. Taka moja uwaga, a w zasadzie prztyczek w nos.

Co warto kupić?

Cannoball Adderley At the Lighthouse19,99 zł

A$AP Ferg Trap Lord12,99 zł

Beyonce 412,99 zł

Donald Byrd Free Form19,99 zł

Ornette Coleman The Art of the Imrpovisers12,99 zł

Bob Dylan Subterranean Homesick Blues12,99 zł

Fugees The Score12,99 zł

Gil Scott-Heron Reflections – 14,99 zł

Jamiroquai A Funk Odyssey12,99 zł

Nas God’s Son14,99 zł

Nas Stillmatic14,99 zł

Wu-Tang The W14,99 zł

* tutaj był też mój mały błąd, ale… mały niesmak i tak jest. O co chodzi? Wybrałem zły sposób płatności – zamiast szybkiego przelewu online wybrałem tradycyjny. Chciałem zdążyć na wysyłkę tego samego dnia, postanowiłem napisać, że podeślę dowód przelewu. Teoretycznie nie było problemu, ale „zasugerowano” mi, żebym dobrał jeszcze jedną płytę (zaproponowali inny album Hancocka), bo dopłacają do zamówienia 11 zł, i wtedy wyślą tego samego dnia. (Nie)stety, płyty nie wziąłem i musiałem poczekać jeden dzień dłużej. No cóż, bywa.

Autor: Dawid Bartkowski

Bloger, pismak, krytyk, prowokator, pijarowiec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *