Funk on the bottom, jazz on the top

Czy da się streścić twórczość Marcusa Millera zaledwie w dwóch kawałkach? Szusty z WaxEaters udowadnia, że tak.

Kiedyś udało mi się wystąpić w jakiś tam klipach, ale w takim projekcie jeszcze nie miałem okazji brać udziału. A ten jest wyjątkowy, nie dlatego, że znalazło się miejsce zarówno dla mnie, jak i kilku moich fantów, lecz honoruje piekielnie ważną postać. Osobę stojącą trochę z boku, chociaż w przypadku Marcusa Millera może brzmieć to trochę dziwacznie.

#BACKGROUNDHEROES: Marcus Miller Szustego, którego możecie znać z duetu WaxEaters, jest hołdem dla twórczości i dorobku wybitnego basisty i producenta. W dwóch numerach, które znalazły się na siedmiocalowej płycie – „Jazz On The Top” oraz „Funk On The Bottom” – beatmaker wykorzystał sample z ponad 40 utworów, które Miller współtworzył w przeciągu swojej niemal 50-letniej kariery. Od funkowych dęciaków i fragmentów słynnych hitów, przez jazzowe solówki Milesa Davisa, chórki Arethy Franklin, aż po śpiew samego bohatera. Ponadto, w pierwszym numerze znalazły się wyskreczowane przez DJ-a Qmaka fragmenty wywiadu z jazzmanem, które dzięki temu prowadzą narracyjnie cały utwór.

Z małych rzeczy powstają te wielkie, dlatego tym bardziej zachęcam do kupna. Więcej informacji o #BACKGROUNDHEROES: Marcus Miller tutaj, natomiast w tym miejscu do nabycia jest całkiem ładny adapter do winylowych singli. Winyl w gratisie, zapewne domyślacie się dlaczego.

Autor: Dawid Bartkowski

Bloger, pismak, krytyk, prowokator, pijarowiec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *