Kaz Bałagane. 25 najlepszych utworów

Przychodzę tylko podać… najlepsze kawałki Bedogie według redakcji i współpracowników Reślizgu.

„Dziwko, jestem nowym Nasem / Pokaż, kto ma lepsza dyskografię”.

Czytaj dalej „Kaz Bałagane. 25 najlepszych utworów”

goodtop #3: Ghostpoet (jest też trochę o nowej płycie, ale nie za dużo)

Stwierdziłem, że za bardzo nie chce jechać po Dark Days + Canapés, więc postanowiłem zrobić swoją topkę jego numerów. Czytaj dalej „goodtop #3: Ghostpoet (jest też trochę o nowej płycie, ale nie za dużo)”

goodtop #1: Prince

purple

Wypad do Lwowa bardzo dobrze mi zrobił, nawet lepiej niż się spodziewałem, ale w jego trakcie pojawiła się bardzo smutna wiadomość. Wiadomo o co i o kogo chodzi i tym bardziej boli, że Prince był dla mnie człowiekiem, który bardzo mocno wpłynął nie tylko na moje muzyczne życie, ale i w jakiś tam sposób na prywatne…

Oczywiście mógłbym teraz poruszyć temat tego co dla mnie zrobił, kiedy kupowałem jego płyty, ile ich mam, w jakich okolicznościach się u mnie znalazły i jak bardzo byłem wkurwiony w momencie, kiedy zobaczyłem pęknięte pudełko od Dirty Mind. Chyba nie jest najlepsza pora na to, więc może niech przemówią liczby i mój „książęcy” gust, które krystalizował się przez lata. Celowo też pomijam wstawki typu, że gdyby nie on, to nie byłoby np. OutKast. Wiadomo o co chodzi.

Czytaj dalej „goodtop #1: Prince”

Podsumowanie 2014: 10-1, czyli najlepsi z najlepszych

101

Najlepsi z najlepszych w 2014 roku. Ostatnia dziesiątka.

W wielu przypadkach najcięższy orzech do zgryzienia.

Czytaj dalej „Podsumowanie 2014: 10-1, czyli najlepsi z najlepszych”

Podsumowanie 2014: 20-11, czyli prawie im się udało

2011

W niektórych przypadkach było naprawdę bardzo, bardzo blisko. Prawie finałowa dziesiątka. Czytaj dalej „Podsumowanie 2014: 20-11, czyli prawie im się udało”

Podsumowanie 2014: 30-21, czyli stawka gdzieś w środku

3021

Środkowa część podsumowania. Kilka przetasowań odbyło się jeszcze kilka godzin temu, przed ostateczną publikacją. Niektóre z wielki bólem serca. Czytaj dalej „Podsumowanie 2014: 30-21, czyli stawka gdzieś w środku”

Podsumowanie 2014: 40-31, czyli jeszcze lepiej jak poprzednio

4031

Część druga mojego prywatnego podsumowanie 2014 roku. Doskonałego, przypominam.
Czytaj dalej „Podsumowanie 2014: 40-31, czyli jeszcze lepiej jak poprzednio”

Podsumowanie 2014: 50-41

5041

Lecimy tutaj. Zaczynam podsumowanie minionego roku. Dzisiaj część pierwsza, a w niej miejsca 50, 49, 48, 47, 46, 45 , 44, 43, 42, 41, a żeby było prościej to po prostu miejsca od 50 do 41. Czytaj dalej „Podsumowanie 2014: 50-41”

We got the jazz. Jazz rap, część 3

atcqsky

Czas na kontynuację cyklu, który ma przybliżyć choć trochę cudo jakim jest jazz rap. Dzisiaj – subiektywny wybór najlepszych płyt ze Stanów Zjednoczonych. Creme de la creme wszystkiego co najlepsze. A przynajmniej tak mi się wydaje.

Okej, nie przedłużając. Wybrałem i opisałem 10 pozycji, które najdobitniej wg mnie pokazują mistrzostwo jazz rapu, ale warte poznania, posiadania i cieszenia się są z całą pewnością też takie oto rzeczy (kolejność alfabetyczna, 20 pozycji):

Czytaj dalej „We got the jazz. Jazz rap, część 3”