Wszyscy zachwycają się kempowym występem pewnego duetu. Ja zrezygnowałem z ich koncertu na rzecz pewnego trio z Londynu i ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę. Może i nie był to najlepszy show całego festiwalu, to jednak dla mnie zalicza się do absolutnej czołówki. A tak poza tym… Za kilka lat będę mówił, że widziałem ich, zanim zdobyli odpowiedni fejm. Rozpoczyna się chyba całkiem nieźle, prawda?
Czytaj dalej „Kemp 2017 #6: świeżość, więc na co mi AllttA? Quasi-rozmowa z FRSHRZ”
Tag: the age of l.u.n.a
Podsumowanie roku 2015. Suplement
100 to niemała liczba, aczkolwiek nie umieściłem w swoim podsumowaniu kilku znaczących pozycji. Krótko bez jakichkolwiek opisów 20 płyt. Do tego kilka specjalności. Czytaj dalej „Podsumowanie roku 2015. Suplement”