![](https://i0.wp.com/goodkid.pl/wp-content/uploads/2017/11/grubson-gatunek-l.jpg?resize=815%2C815)
Gdyby ktoś kilka lat temu powiedział mi, że będę z przyjemnością pisał o Grusbsonie, to prędzej bym uwierzył w regularną wyższość Tottenhamu nad Arsenalem. I co?
Mój stosunek do Grubsona najlepiej opisywała parafraza (i jednocześnie minimalna zmiana kontekstu) jednej z książek Andrzeja Stasiuka – „jego muza* to jednak strata jest”. W tym momencie warto zaznaczyć, że tylko do momentu premiery Gatunku L, największego dla mnie tegorocznego zaskoczenia w rodzimym rapie.
Czytaj dalej „Jest nadzieja na XL. Gatunek L – recenzja”