Jeden sampel, a tyle możliwości

Cut Chemist wie, jak pokazać jeden esencjonalny kawałek na 45 sposobów.

alaga records

alaga records

Cut Chemist wie, jak pokazać jeden esencjonalny kawałek na 45 sposobów.

Co łączy „Wet Dreamz” J. Cole’a, „Ring Ring Ring (Ha Ha Hey)” De La Soul, „Top Billin'” Audio Two, „Rebirth of Slick” Digable Planets, „Fakin Jax'” InI i „The Most Beautiful Girl in the World” Prince’a? Sampel.

Kilka dni temu dostałem maila, który informował o nowym dziele urodzonego w Nowym Jorku, a rezydującego w Kalifornii DJ-a. Każdy, kto zna dokonania Cut Chemista, nie tylko te z Jurassic 5, wie, czego można się spodziewać. Świetnej selekcji i genialnego mixu. W przypadku Impreach the Precedent zadanie było trochę ułatwione, bo wybory były automatyczne, więc pozostało tylko to drugie. I spokojnie, wszystko jest pod kontrolą, bo DJ zebrał 45 hip-hopowych numerów, w których samplowano funkowy kawałek „Impeach the President” zespołu The Honey Drippers.

Teoretycznie nie powinno wiać nudą, mimo że kilka utworów, delikatnie mówiąc, nie należy do moich ulubionych. Oprócz dość przeciętnych „My House” Flo-Ridy, „Don’t Quit Your Dayjob” Joeya Badassa i „I Can” Nasa, znalazło się miejsce dla tych wybitnych, które wymieniłem na początku postu. Cała lista dostępna jest tutaj, więc zachęcam do sprawdzenia, bo jest kilka nieoczywistych kawałków.

Impreach the Precedent z miejsca wskoczyło na listę moich ulubionych tegorocznych kompilacji. Jakby tego było mało, to całość została udostępniona za darmo, link poniżej. Na sam koniec pozwoliłem zostawić sobie ciekawostkę, która od razu rzuciła mi się w oko. Cut Chemist popełnił błąd w opisie – zamiast o The Honey Drippers wspomniał o… The Honeydrippers. Mały szczegół? Niekoniecznie. Pierwszy, właściwy zapis, to nazwa kapeli, która w 1973 roku nakładem Alaga Records wypuściła słynny singiel. Drugi to nazwa bandu, w którym krótko grali m.in. Jimmy Page i Robert Plant z Led Zeppelin, Nile Rodgers (tutaj znajdziecie tekst o nowym, niezłym Chic) i Jeff Beck.

Oczywiście polecam, a przy okazji sprawdźcie nowego Roca Marciano. Mocny.

Autor: Dawid Bartkowski

Bloger, pismak, krytyk, prowokator, pijarowiec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *