Coś cicho o powrocie jednej z legend naszego rapu.
Nie to, żebym był wielkim fanem Wigora, ale warto jednak napisać, że lider Mor W.A. wraca. I z solówką, która ukaże się już w maju (chociaż biorę na to poprawkę, wiadomo, wirus), i z zaginionym numerem nagranym z Trojakiem. Skupię się na tym drugim, bo kawałek jest naprawdę bardzo dobry.
Czytaj dalej „Wigor w nieznanym utworze z Trojakiem”