Market #1: Namysłowski, Playboy, The Mouse Outfit i rozterki Earla

Kiedyś miałem taki notatnik, w którym spisywałem wszystkie swoje płytowe zakupy. Zrobiłem to specjalnie, żeby nie przekraczać zakładanego budżetu.

Tylko w 2011 roku wydałem… A zresztą, nieważne, nie chcę się wkurwiać. Dzisiaj przygotowałem coś specjalnego. Może ktoś z was skorzysta z kilku dobrych okazji?

Czytaj dalej „Market #1: Namysłowski, Playboy, The Mouse Outfit i rozterki Earla”

A może to Londyn jest w Polsce?

Ostatnio słucham bardzo dużo jazzu, zwłaszcza tego polskiego. Klasyczne rzeczy spod szyldu Polish Jazz czy Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego są u mnie non stop na ripicie i wcale się nie nudzą. Nie ma dnia, żebym nie przypomniał sobie co najmniej jednej płyty i jednocześnie nie poznał innej. Niech za przykład posłuży dzień dzisiejszy, a w zasadzie sam poranek.
Czytaj dalej „A może to Londyn jest w Polsce?”

Najlepsze imprezy były w Lagos

Nie, tytuł nie jest prowokacją. Po tym, co usłyszałem kilka miesięcy temu, jestem w stanie powiedzieć, że tak mogło być naprawdę. Teraz nadarzyła się okazja, żeby przypomnieć o tym wielkim dziele. Przy okazji ponarzekam też na Pitchforka i kilka innych rzeczy, jak to mam w zwyczaju. Czytaj dalej „Najlepsze imprezy były w Lagos”

Najlepszy koncert, na którym nie byłem

Ostatnio często zdarza mi się chodzić piątkowymi popołudniami do warszawskich sklepów płytowych. Po raz kolejny łudziłem się, że wyjdę tylko z tym, co miałem zaplanowane do kupienia. Nie udało się, bo następnego dnia odbył się najlepszy koncert, na którym nie byłem. Czytaj dalej „Najlepszy koncert, na którym nie byłem”

Międzygalaktyczne romanse. Ucieczka z Kolonii – recenzja

ucieczka-z-kolonii

Myślę, że sprawę można postawić sobie jasno. Queen Size Records jest obecnie JEDYNĄ hip-hopową wytwórnią w Polsce, na której polegać można zawsze. Powtarzałem to już niejednokrotnie, ale nie ma się co dziwić, skoro każdy ich kolejny strzał jest tym, który rozpala pewną część środowiska. I kto wie czy właśnie ten atrybut nie jest w tym wszystkim najlepszy.
Czytaj dalej „Międzygalaktyczne romanse. Ucieczka z Kolonii – recenzja”