Kevin Gates „2 Phones”

„Młody Kevin Gates, ktoś tu dzwoni mi”.

Nie jestem jednym z tych, którzy mają słabość do autora świetnego Islah, ale jestem w stanie zrozumieć ich fascynacje. Największy sztosik rapera to oczywiście wydany cztery lata temu singiel „2 Phones”.

Czytaj dalej „Kevin Gates „2 Phones””

Najlepszy koncert, na którym nie byłem

Ostatnio często zdarza mi się chodzić piątkowymi popołudniami do warszawskich sklepów płytowych. Po raz kolejny łudziłem się, że wyjdę tylko z tym, co miałem zaplanowane do kupienia. Nie udało się, bo następnego dnia odbył się najlepszy koncert, na którym nie byłem. Czytaj dalej „Najlepszy koncert, na którym nie byłem”