Coraz starszy? No to inny rap

Atmosphere do niedawna miałem gdzieś, ale żebym teraz jarał się Felt?!

2020 ciągle mnie zaskakuje. Nie tylko ze względu na COVID-19, niedawne zwycięstwo Wisły Płock w Krakowie, drugą linię Interu Mediolan czy notorycznie powiększającą się stertę starych hip-hopowych czasopism do sprawdzenia. Również dlatego, że coraz bardziej lubię panów z Atmosphere, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia. Przynajmniej u mnie. A Felt? Dobry Boże, chroń mnie!

Czytaj dalej „Coraz starszy? No to inny rap”

St. Elmo x Fasola x Temzki „COOL”

W poszukiwaniu idealnego kawałka na koniec wakacji.

Przyznam szczerze, że już dawno nie słyszałem takiego numeru z udziałem polskiego rapera. Kawałka pełnego radości, luzu, nadającego się zarówno do tańca, jak i popołudniowego relaksu na kanapie, gdzie jedynym problemem są promienie słońca padające prosto na twarz. Ale to chyba nie aż tak źle, co?

Czytaj dalej „St. Elmo x Fasola x Temzki „COOL””

Źdźbło. Wszystko to dziwne jak słowo to

A jemu mów Temzki. Generalnie.

Z nudów sięgnąłem po Echinaceę. Nie był to dobry pomysł, bo w 2019 roku płyta jest dla mnie nudna jak flaki z olejem. Teraz Siódmy, Parker i Pudel nie bronią się nawet w połączeniu z bitami Kixnare’a, które też jakoś mnie już nie chwytają. Ale album miał swoich małych bohaterów. Temzkiego, który zostawił zwrotkę w „Cogifonii” i Roux Spanę, autora trzech podkładów.

Czytaj dalej „Źdźbło. Wszystko to dziwne jak słowo to”

Rarytas czy brakujące ogniwo?

atcqsky

Nie wiem jak podchodzicie do sprawy, ale dla mnie dyskografia danego artysty na mojej półce z płytami o wiele lepiej się prezentuje w momencie, kiedy posiadam jego krążki z remixami lub tzw. rarytasami. Nie zdarza się to zbyt często w dzisiejszych czasach (o Polsce nie mówię już z litości), ale kiedyś było to bardzo często praktykowane. Czytaj dalej „Rarytas czy brakujące ogniwo?”