Spajku/Dziunek „Po pierwsze Preemo”

Nie ma rapu bez follow-upów, więc duet robi tribute dla starej i nowej szkoły na ciepłym, organicznym podkładzie.

Czytaj dalej „Spajku/Dziunek „Po pierwsze Preemo””

MF Doom w polskiej wersji

W tym całym wysypie tribute’ów są i polskie akcenty.

Dzisiaj dwa kawałki nagrane z udziałem naszych. W tym jeden w międzynarodowym towarzystwie.

Czytaj dalej „MF Doom w polskiej wersji”

Kawałki, które wstrząsnęły Ameryką. Nowy serial na AMC

Questlove i Black Thought producentami. Jak wyszło?

Hip-hopowych seriali, a przynajmniej tych o rapie, narobiło się w ostatnich latach całkiem sporo. Ich poziom jest różny, ale zastanawia mnie, jak w Polsce zostanie odebrana produkcja AMC.

Czytaj dalej „Kawałki, które wstrząsnęły Ameryką. Nowy serial na AMC”

Tego dnia #10: 20 kwietnia

Północna Karolina miała fajną grupę rapową, aczkolwiek maksymalnie nudną. Detroit miał kolesia, który swój sampler nazywał dziwką i otwarcie mówił, że jest jego alfonsem. Londyn miał dwóch zajebistych raperów, którzy w młodym wieku wyjechali do USA i stali się legendami. O jednym z tej dwójki dzisiaj. Zdjęcie dużo mówi, nie?

Kogo obchodzą dzisiejsze urodziny takich asów jak Little Brother? Podejrzewam, że nikogo, ale wspominam o tym, bo sam bardzo lubię ich Leftback z 2010 roku i spędziłem dużo fajnych chwil przy tym albumie. Kupiłem go kiedyś na eBayu za jakieś na maksa śmieszne pieniądze.

Czytaj dalej „Tego dnia #10: 20 kwietnia”

Tego dnia #7: 23 marca

Zacznę oczywiście od krótkiej i nikogo nie obchodzącej rozkminy, która znajdzie się w drugim akapicie tego tekstu. Niemniej nie radzę jej pomijać, bo być może obrazuje pewne zmiany równie dobrze, co pewien z dzisiejszych jubilatów.

Pamiętam jak kilka lat temu, jeszcze w czasach technikum, moimi pierwszymi czynnościami każdego ranka były poranna toaleta, papieros i telegazeta, która informowała mnie o wynikach dnia poprzedniego. Dzisiaj jest już znacznie inaczej, bo palenie ograniczyłem w zasadzie do minimum (jakoś trzeba dawać sobie radę), a telegazety nie widziałem na oczy od dawna*. Jedna rzecz pozostała bez zmian, no ale każdy tak ma.

Czytaj dalej „Tego dnia #7: 23 marca”