Najlepszy koncert, na którym nie byłem

Ostatnio często zdarza mi się chodzić piątkowymi popołudniami do warszawskich sklepów płytowych. Po raz kolejny łudziłem się, że wyjdę tylko z tym, co miałem zaplanowane do kupienia. Nie udało się, bo następnego dnia odbył się najlepszy koncert, na którym nie byłem. Czytaj dalej „Najlepszy koncert, na którym nie byłem”

Szczecińskie rodzaje jazzu

eskaubei-tomek-nowak-quartet-szczecin

Nie tak dawno temu byłem w Szczecinie i traf chciał, że odbywały się tam dwie imprezy, które w jakiś tam sposób mnie interesowały. Koncertu KRS’a nie widziałem, bo wolałem się skupić na bardziej niszowej inicjatywie i… chyba nie mam czego żałować. Pierwsze Kind of Jazz było świetne i mam nadzieję, że przerodzi się w cykliczny event. Czytaj dalej „Szczecińskie rodzaje jazzu”

Nazwa słaba, ale wygrywają czymś innym

polishhiphopfestival

Kto wie, czy to właśnie w moim mieście nie odbywa się największa impreza hip-hopowa w tym kraju. Jest wielkie prawdopodobieństwo, że tak jest, ale to nie oznacza, że jest aż tak kolorowo, jakby mogło się wydawać <w tym momencie pojawiają się głosy, żebym zrobił swoją w takim razie, jak mi się nie podoba>.

Zaznaczam, że na dwóch poprzednich eventach nie byłem z prostego powodu. Wszyscy ci, których mógłbym zobaczyć, widziałem już niejednokrotnie, więc nie chciałem ponownie tracić czasu na to samo. Reszta akurat mnie nie interesowała, więc wybrałem imprezowanie gdzie indziej. W tym roku nie mogłem tego wydarzenia odpuścić z jednego powodu. Pro8l3m.

Czytaj dalej „Nazwa słaba, ale wygrywają czymś innym”

Stolica Polski

PLHHF

Jeden z komentarzy po Audioriver brzmiał tak (pisownia oryginalna): „Poza tym mnie tez nie podoba sie, ze przez kolejny weekend skarpa jest zamknieta dla mieszkańców. A gdzie jeszcze hh Festiwal? Tej imprezy obawiam sie majbatdziej i nie ze wzgledu ma mlodziez tylko teksty lecace ze scen”. Chętni na teksty lecące ze scen? Czytaj dalej „Stolica Polski”