Świeże mango i listy do Komedy na jednej imprezie

Jak ktoś tu zagląda regularnie, to zauważył, że z boku strony w sekcji „Wspieram”, pojawił się pewien plakat. Od razu zaznaczam, że z imprezą nie mam nic wspólnego, jeśli chodzi o organizację, ale jest to wydarzenie na tyle ważne, że warto je wspierać nawet w takiej formie. Dlaczego jest tak wyjątkowe i o co tyle zamieszania? Sprawdź, zanim przekonam cię na zakup biletów na Going.
Czytaj dalej „Świeże mango i listy do Komedy na jednej imprezie”

Wielki dzień w historii hip-hopu

Dzisiaj wielki dzień i to nie tylko na stopie prywatnej. Według pewnego magazynu, dzisiaj obchodzimy wielki dzień w historii hip-hopu. Na pewno? Osobiście się z tym nie zgadzam, ale ktoś wpadł na dobry pomysł i po prostu go zrealizował. W ten oto sposób narodził się klasyk. Czytaj dalej „Wielki dzień w historii hip-hopu”

Jak wydawać płyty? O.S.T.R.o o tym komunikuje Jerzy Milian

Ostatnio w moje ręce wpadły dwie pewne polskie płyty. Ich muzyczny poziom jest różny i na dłuższą metę raczej nie zostaną ze mną na dłużej, ale nie oznacza to, że nie będę po nie sięgał na półkę. Wręcz przeciwnie. Kto, jak kto, ale Polacy potrafią dobrze wydawać płyty. Co ciekawe – jedna z nich „była” darmowa.
Czytaj dalej „Jak wydawać płyty? O.S.T.R.o o tym komunikuje Jerzy Milian”

A może to Londyn jest w Polsce?

Ostatnio słucham bardzo dużo jazzu, zwłaszcza tego polskiego. Klasyczne rzeczy spod szyldu Polish Jazz czy Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego są u mnie non stop na ripicie i wcale się nie nudzą. Nie ma dnia, żebym nie przypomniał sobie co najmniej jednej płyty i jednocześnie nie poznał innej. Niech za przykład posłuży dzień dzisiejszy, a w zasadzie sam poranek.
Czytaj dalej „A może to Londyn jest w Polsce?”

Andrzej Zaucha, czyli nieznana magia w pewnym mixie

Czy istnieją na tym świecie ludzie, którzy nie lubią Andrzeja Zauchy? Chyba nie, a nawet jeśli to trzeba nie mieć najwyraźniej serca, żeby nie okazać chociaż trochę sympatii dla tego jegomościa. Ci, którzy powątpiewają w talent i charyzmę artysty, może zostaną przekonani przez DJ-a Anusza, Błażeja Górniaka i… przeze mnie. Czytaj dalej „Andrzej Zaucha, czyli nieznana magia w pewnym mixie”