Moje ulubione płyty 2020 roku

Najwyższy czas na podsumowanie roku.

Tym razem sama lista – bez zbędnych opisów, same albumy, pure hip hop.

Czytaj dalej „Moje ulubione płyty 2020 roku”

Emikae x Pehu „Exp.”

I brawa dla Radomia, należy im się ten awans.

Gdzieś słyszałem, że Radom ma być stolicą Mazowsza z czym się absolutnie nie zgadzam i to nawet nie dlatego, że jestem płocczaninem. Zgadzam się natomiast z tym, że rap z tego miasta ma się całkiem nieźle i trochę awansuje w mojej polskiej hierarchii. KęKę może ostatnio nie imponuje (i siedzi cicho), ale w tym roku trochę namieszał Absynth, nieźle zapowiada się produkcja Tytuza. Swoje robią jeszcze Emikae i Pehu.

Czytaj dalej „Emikae x Pehu „Exp.””

Emikae x Pehu „Supertramp” feat. Kuba Knap

Między Radomiem a morzem, trueschool w połowie drogi spotyka się z trapem.

Zaczyna się jak wejście truskulowego Kaza Bałagane („Nie lubię Messengera / Nie za bardzo widzę sens, żeby z robotem się użerać”), ale absurdy na bok. Emikae i Pehu zapodają więcej niż solidny track, który zmusza do czekania na Exp. Wyjątkowo przynudza mnie Kuba Knap, ale na szczęście da się o nim szybko zapomnieć i można się brać za rapera-gospodarza.

Czytaj dalej „Emikae x Pehu „Supertramp” feat. Kuba Knap”

Podsumowanie 2019: ci, którzy byli blisko

W końcu biorę się podsumowanie 2019 roku. Kto był blisko finałowej dwudziestki?

Mamy początek lutego, a ja dopiero zabieram się za podsumowanie. Lista była w 90 proc. gotowa już pod koniec roku, ale wolałem jeszcze przeczekać. Nadrabiałem kilka zaległości, które wydawały mi się ciekawe. Jak się okazało – niepotrzebnie.

Czytaj dalej „Podsumowanie 2019: ci, którzy byli blisko”

Rap na chacie #1 (prawdziwa jedynka): Timbaland czy Pharrell?

Tylko w tym programie zobaczycie zmieniające się pory dnia. A tle pełno rapu.

Z „Rapem na chacie” jest trochę jak z komercyjnymi stacjami telewizyjnymi. Najpierw pilot i „badanie rynku”, potem decyzje. A że się spodobało, to postanowiliśmy iść za ciosem i nagrać kolejny odcinek, ten pierwszy właściwy. Od razu taki, który na przestrzeni niewiele ponad godziny prezentuje zmieniające się pory dnia.

Czytaj dalej „Rap na chacie #1 (prawdziwa jedynka): Timbaland czy Pharrell?”