Coraz starszy? No to inny rap

Atmosphere do niedawna miałem gdzieś, ale żebym teraz jarał się Felt?!

2020 ciągle mnie zaskakuje. Nie tylko ze względu na COVID-19, niedawne zwycięstwo Wisły Płock w Krakowie, drugą linię Interu Mediolan czy notorycznie powiększającą się stertę starych hip-hopowych czasopism do sprawdzenia. Również dlatego, że coraz bardziej lubię panów z Atmosphere, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia. Przynajmniej u mnie. A Felt? Dobry Boże, chroń mnie!

Czytaj dalej „Coraz starszy? No to inny rap”

Kevin Gates „2 Phones”

„Młody Kevin Gates, ktoś tu dzwoni mi”.

Nie jestem jednym z tych, którzy mają słabość do autora świetnego Islah, ale jestem w stanie zrozumieć ich fascynacje. Największy sztosik rapera to oczywiście wydany cztery lata temu singiel „2 Phones”.

Czytaj dalej „Kevin Gates „2 Phones””

Krótka opowieść o tym jak poszedłem do SideOne po Kiełbasę

Piszę o muzyce od kilku lat. Jakby dobrze policzył to co najmniej od ośmiu. Chyba całkiem niezły wynik, prawda?

No ale nic, może kiedy indziej wspomnę o swoich początkach, przygodach itd., ale jedną z nich chciałbym wam zaprezentować dzisiaj. Poszliście kiedyś do sklepu płytowego po Kiełbasę? Mi się raz zdarzyło.

Czytaj dalej „Krótka opowieść o tym jak poszedłem do SideOne po Kiełbasę”