Segi „Wracam Nadrobić Zaległości”

Trójmiejski MC przypomina średnie czasy polskiego rapu.

Rok temu Hip Hop Kemp zorganizował konkurs, w którym nagrodą był występ na festiwalu. Razem z Yurkoskym i Radkiem Miszczakiem byłem w jury i każdy z nas typował jedno nazwisko. Ja wskazałem Vu, który ostatnio wydał to, w dodatku wygrał podwójnie, bo otworzył czeski event.

Czytaj dalej „Segi „Wracam Nadrobić Zaległości””

Rap na chacie #5: Wac Toja i Tyler, the Creator. Który lepszy?

Do sezonu ogórkowego jeszcze trochę, ale na szczęście jest o czym gadać.

Raz jeszcze rozmawiamy o Karmagedonie Tedego i Sir Micha, Kuba bierze pod lupę Turboboost Wac Toi, a mi podoba się IGOR Tylera, the Creatora. Żałujemy, że nie zdążyliśmy jeszcze przesłuchać nowego Skepty, o którym zapewne pogadamy w następnym odcinku. A to jeszcze nie wszystko.

Czytaj dalej „Rap na chacie #5: Wac Toja i Tyler, the Creator. Który lepszy?”

Rap na chacie #4: Od Płocka do Hradec Kralove

Mniej o płytach, więcej o festiwalach. Co będzie działo się na Polish Hip-Hop Festival i Hip Hop Kemp?

Sierpień, dwa weekendy i dwa festiwale, w które jesteśmy zaangażowani. Co słychać na froncie Polish Hip-Hop Festival i Hip Hop Kemp i dlaczego warto jechać? Postanowiliśmy wam o tym opowiedzieć. Tym razem krócej – każdy odcinek będzie trwał ok. pół godziny. Dla wygody i naszej, i waszej.

Czytaj dalej „Rap na chacie #4: Od Płocka do Hradec Kralove”

Groove, feeling, Sweet Spot

Eskaubei i Tomek Nowak Quartet znowu podnoszą poprzeczkę. Samym sobie.

Bez owijania w bawełnę – Będzie Dobrze, pierwsza płyta Eskaubei i Tomek Nowak Quartet, narobiła trochę zamieszania na polskiej scenie. Druga, Tego Chciałem, bardziej kompletna, oferowała nie tylko więcej groove’u („Płyń Ze Mną”!) i melodii, ale ustawiła poprzeczkę, którą ciężko strącić. Wystarczyły trzy lata, kilka kolejnych zmian (i wydawca, i bębniarz, i… angielski tytuł) i Sweet Spot spokojnie można uznać za opus magnum grupy.

Czytaj dalej „Groove, feeling, Sweet Spot”

Ile kalorii dają WCK i Schafter?

Konkretne śniadanie i dobra kawa to podstawa. Zwłaszcza w weekend.

Zostałem dwa razy powalony na ziemię. Okej, w zasadzie to raz, bo Stej Tru, czyli najnowszej płyty WCK, słucham już od kilku dni. I za każdym razem podziwiam, więc świeży singiel, udostępniony kilka godzin temu, nie jest dla mnie żadną nowością.

Czytaj dalej „Ile kalorii dają WCK i Schafter?”